Media: Barcelona martwi się o Lewandowskiego. Przecieki ws. kontraktu
Robert Lewandowski nie zagrał w meczu z Barcelony z Osasuną Pampeluna. Dziennik Sport wyciąga z tej sytuacji wnioski w kontekście przyszłości Polaka na Camp Nou.
Lewandowski przesiedział mecz z Osasuną na ławce rezerwowych. Po spotkaniu pojawiły się informacje, że stało się tak z powodu mięśniowych dolegliwości kapitana reprezentacji Polski. Lekarze ocenili, że 37-latek mógłby zagrać najwyżej kwadrans. Hansi Flick postanowił nie ryzykować.
We wtorek Barcelona zagra w Pucharze Króla z CD Guadalajara. Można się spodziewać, że Lewandowski znów nie zagra. Flick będzie go zapewne wolał oszczędzić przed meczami z poważniejszymi rywalami.
Lewandowski w tym sezonie rozegrał siedemnaście meczów w barwach Barcelony. Opuścił już sześć - jeden z powodu decyzji Flicka, a pięć w następstwie problemów zdrowotnych.
Sport twierdzi, że coraz częstsze kłopoty Polaka niepokoją Barcelonę. Może to wpłynąć na przyszłość napastnika, którego umowa obowiązuje do połowy 2026 roku.
- Przedłużenie współpracy z Lewandowskim, które na początku sezonu nie było wykluczone, staje się coraz mniej prawdopodobne - ocenił Sport.
Na ostateczne decyzje w tej sprawie będzie trzeba oczywiście poczekać. Jeszcze niedawno obie strony mówiły o tym, że nie rozpoczęły rozmów w sprawie nowej umowy.