Media bronią Szczęsnego po blamażu Juventusu. "Jedyny, który próbował robić to, co do niego należy"

Media bronią Szczęsnego po blamażu Juventusu. "Jedyny, który próbował robić to, co do niego należy"
sbonsi / Shutterstock.com
Włoskie media są surowe dla piłkarzy Juventusu po ich kompromitacji w meczu z Maccabi Hajfa (0:2). Jako jeden z nielicznych na cieplejsze słowa może liczyć Wojciech Szczęsny.
Juventus po kolejnej porażce jest w fatalnej sytuacji. Po czterech kolejkach ma na koncie tylko trzy punkty, a w dodatku przed sobą mecze z Benficą i PSG.
Dalsza część tekstu pod wideo
Choć Szczęsnemu wytyka się nienajlepsze zachowanie przy pierwszym golu, to "La Repubblica" oceniła go wysoko. Otrzymał od niej 7.
- Ograniczył straty trzema trudnymi interwencjami - wyjaśniono.
Na tak dobrą notę nie mógł liczyć Milik. Jego występ oceniono na 4,5.
- Wygląda już na wyłączonego pod względem fizycznym - zrecenzowano.
Na grę Szczęsnego łagodnie spojrzał też Eurosport. Polak otrzymał od tej redakcji 6.
- Tego wieczoru był jedynym piłkarzem w drużynie, który próbował robić to, co do niego należy - uzasadniono.
Na tak dobrą notę nie mógł liczyć Milik, który fatalnie spudłował w sytuacji, która mogła dać gola jego drużynie. Polski napastnik dostał 4,5.
- Zmarnował tak naprawdę jedyną prawdziwą szansę swojego zespołu, gdy strzelał po główce Vlahovicia - czytamy w komentarzu.
"TuttomercatoWeb" oceniło grę Szczęsnego na 5. W uzasadnieniu stara się jednak bronić reprezentanta Polski.
- Zaliczył piękną interwencję, ale został wciągnięty w jeden z najgorszych wieczorów w historii włoskiego futbolu w europejskich pucharach - podsumowano.
Milik, podobnie jak w większości mediów, otrzymał notę 4,5.
- Najlepszy piłkarz Juventusu w tej części sezonu zniknął, gdy wszedł na boisko. Jego heatmapa mówi wszystko - nigdy nie było go w polu karnym - oceniono.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski11 Oct 2022 · 21:59
Źródło: tuttomercatoweb, La Repubblica, Eurosport

Przeczytaj również