Media: FC Barcelona planuje kolejne transfery. Xavi musi mieć trzech nowych piłkarzy

FC Barcelona latem tego roku pozyskała kilku wartościowych piłkarzy. Do drużyny dołączyli Ilkay Guendogan, Inigo Martinez, Oriol Romeu, Joao Cancelo czy Joao Felix. Okazuje się, że nie zaspokaja to ich potrzeb.

"ESPN" podkreśla, że Xavi chce mieć dwóch piłkarzy na każdej pozycji. Według niego drużyna potrzebuje jeszcze jednego defensywnego pomocnika, który mógłby rywalizować o miejsce z Romeu.

Kto mógłby trafić do Barcelony? "ESPN" wskazał czterech piłkarzy: Joshuę Kimmicha z Bayernu, Jorginho z Arsenalu, Thiago Alcantarę z Liverpoolu i Guido Rodrigieza z Betisu.

Te doniesienia stoją w sprzeczności z informacjami, że Barcelona nie chce ściągać kolejnych piłkarzy mających więcej niż 30 lat. Tę granicę przekroczyli już Jorginho i Thiago, a Rodriguez osiągnie ją w kwietniu przyszłego roku.

Mistrzowie Hiszpanii szukają też dwóch bocznych obrońców - widzą potrzebę zastąpienia Sergiego Roberto i Marcosa Alonso. W dodatku niepewna jest przyszłość Joao Cancelo. Portugalczyk jest tylko wypożyczony z Manchesteru City. Nie wiadomo, czy Barcelonę będzie stać na przeprowadzenie transferu definitywnego.

Sytuacja finansowa poważnie krępuje ruchy katalońskiego klubu. Z tego powodu Barcelona ma szukać głównie piłkarzy, których kontrakty z obecnymi pracodawcami zbliżają się do końca.