Media: Kto by pomyślał? Oto nowa hierarchia bramkarzy w Barcelonie

FC Barcelona zmaga się z niespodziewanym kłopotem bogactwa. Po raz pierwszy od dawna na problemy zdrowotne nie narzekają bowiem wszyscy czterej bramkarze "Dumy Katalonii".

Na ostatnich treningach "Blaugrany" pojawiają się Joan Garcia, Diego Kochen, Wojciech Szczęsny i Marc-Andre ter Stegen. Trener Hansi Flick stanął przed koniecznością ustalenia na nowo hierarchii golkiperów.

Z początku wszystko wydawało się proste. Garcia miał pozostać pierwszym wyborem. "Dwójką" miał stać się Szczęsny, "trójką" - Ter Stegen. Kochen miał zostać zawrócony do rezerw.

Sytuacja zmieniła się po zaskakującym występie Ter Stegena w starciu Barcelony z Guadalajarą w trzeciej rundzie Pucharu Króla. Wówczas Flick zapewniał, że jego występ miał zaledwie jednorazowy charakter.

Inaczej twierdzi jednak Cadena SER. Podaje, że gdyby Garcia doznał kontuzji, między słupki wskoczyłby Ter Stegen. Szczęsny miałby zaś znajdować się dopiero za nim.

Miałoby to zainteresować Ter Stegenem potencjalnych nabywców. Obecnie zainteresowana pozyskaniem 33-letniego Niemca była zaledwie Girona, zaś on sam mierzy w czołowe kluby.

Jeśli nie uda się wypożyczyć go w trakcie zimowego okna transferowego, w lutym sytuacja powinna wrócić do normy. Tym samym Szczęsny ponownie stanie się zmiennikiem Garcii.