Media: Mauricio Pochettino dwukrotnie odmówił FC Barcelonie. Hiszpanie chcieli go zatrudnić tego lata

Mauricio Pochettino pozostaje bezrobotny od listopada 2019 roku. Właśnie wtedy po ponad pięciu sezonach zwolniono go z Tottenhamu Hotspur. Od tego czasu Argentyńczyk nie objął żadnego zespołu, choć medialnych spekulacji nie brakowało.

W zasadzie gdy tylko jakiś klub z europejskiej czołówki zaczynał notować słabsze wyniki, mówiono w jego kontekście o 48-letnim szkoleniowcu. Niedawno było tak choćby w przypadku PSG oraz Manchesteru United.

Wcześniej Pochettino był łączony także z FC Barceloną. "Bluagrana" w tym roku już dwukrotnie szukała nowego trenera, gdy najpierw zwolniła Ernesto Valverde, a później niewypałem okazał się pomysł z Quique Setienem.

Dziennikarze "Evening Standard" twierdzą, że za każdym razem kandydatem numer jeden na stanowisko szkoleniowca był właśnie były trener Tottenhamu. Argentyńczyk dwukrotnie odmawiał jednak zespołowi z Camp Nou.

W przeszłości 48-latek prowadził lokalnego rywala "Barcy", Espanyol. Według mediów nie ma to jednak związku z jego decyzją - uznał, że nie jest to odpowiedni moment na trenowanie Barcelony, lecz nie wykluczył takiego ruchu w przyszłości.

- On miał kilka ofert, ale z jakiegoś powodu ich nie przyjął. Po prostu czeka, bo jest na dobrej pozycji i ma z czego wybierać. On dokładnie wie, czego chce. Niedługo znów będzie pracował - stwierdził niedawno były piłkarz Tottenhamu i przyjaciel Pochettino, Ossie Ardiles.