Media: Probierz dorobił się na reprezentacji. Tyle zapłacił mu PZPN

Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Za pracę z kadrą mógł zarobić fortunę.
Probierz podał się do dymisji w czwartek. Jego decyzja była następstwem porażki z Finlandią, fatalnej atmosfery wokół kadry i presji ze strony opinii publicznej.
Kadencja Probierza rozpoczęła się 20 września 2023 roku. Zastąpił Fernando Santosa. Był pod ręką - wcześniej prowadził reprezentację do lat 21.
Portal tvpsport.pl podał, że Probierz miesięcznie zarabiał 200 tysięcy złotych. Serwis jego łączne zarobki w roli selekcjonera seniorskiej kadry szacuje na 4,5 mln zł.
Probierz zarabiał miesięcznie mniej od swojego poprzednika. Santos miał zarabiać miesięcznie nawet ponad 700 tysięcy złotych. Z drugiej strony, na niższe uposażenia mogli liczyć Czesław Michniewicz czy Adam Nawałka.
W sumie Probierz prowadził kadrę w 21 meczach. Kadencję zakończył z dziesięcioma zwycięstwami (wliczona jest też wygrana z Walią po rzutach karnych), czterema remisami i siedmioma porażkami.
Największym osiągnięciem Probierza w roli selekcjonera był awans do EURO 2024. Polacy na turnieju nie wyszli z grupy. Jesienią ubiegłego roku spadli z Dywizji A Ligi Narodów.