Media: Reprezentant Portugalii sprawcą pobicia!

Al-Hilal zakończyło sezon z początkiem lipca po przegranej z Fluminense w ćwierćfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Z tego względu wielu zawodników dopiero wyjechało na wakacje.

Na odpoczynek w ojczystym kraju po trudach kampanii postawił choćby Joao Cancelo. Udał się on wraz z rodziną oraz przyjaciółmi na kilkutygodniowy wypoczynek do regionu Algarve.

W ostatnim czasie 31-letni Portugalczyk postanowił wybrać się do klubu nocnego w Vilamourze. Tam znalazł się w centrum wydarzeń. I niekoniecznie mógł być z tego faktu zadowolony.

Jak informuje Correio da Manha, w trakcie imprezy Cancelo przeszedł z prywatnej do publicznej strefy klubu. Tam wdał się w kłótnię z innym mężczyzną. Nie poprzestali oni na słowach.

W pewnym momencie Cancelo miał pobić oponenta. Ten rzekomo zaczął krwawić z ust i wymagał pomocy medycznej. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego i patrol Republikańskiej Gwardii Narodowej.

Wygląda na to, że sprawa rozeszła się jednak po kościach. Do tej pory służby nie otrzymały bowiem żadnego zawiadomienia w sprawie nocnej awantury.

Cancelo gra w Al-Hilal od ubiegłego roku. Wcześniej przywdziewał trykoty Benfiki, Valencii, Interu, Juventusu, Manchesteru City, Bayernu czy Barcelony.