Media: Ronaldo chciał wzywać policję. Zamieszanie na obozie Al-Nassr
Zgrupowanie Al-Nassr w Austrii dobiega końca. Cristiano Ronaldo nie będzie wspominał go najlepiej.
Al-Nassr rozpocznie nowy sezon meczem w półfinale Superpucharu Arabii Saudyjskiej. 19 sierpnia zmierzy się z Al-Ittihad na stadionie w Hong Kongu.
Obecnie drużyna z Rijadu przygotowuje się do startu nadchodzącej kampanii. Wyjechała na obóz do Austrii, gdzie trenuje i rozgrywa sparingi.
Razem z drużyną w Saalfelden zatrzymał się Cristiano Ronaldo. Jego obecność odbiła się szerokim echem. W pewnym momencie przekroczono jednak granicę.
O szczegółach zamieszania poinformowało Kronen Zeitung. Lokalny tabloid przekazał, że kibice byli nad wyraz natrętni. Do przełomowej sytuacji z ich udziałem miało dojść w weekend.
Fani starali się dotrzeć do Portugalczyka na różne sposoby. Ostatecznie miał miejsce ogromny chaos, po którym musiała interweniować straż pożarna.
Kronen Zeitung przekazało także, że kilkoro dzieci zapukało do drzwi hotelowego apartamentu Ronaldo. Piłkarz miał im otworzyć wyraźnie wściekły i zagrozić, że zadzwoni po policję.