Media: Szczęsny mógł zagrać w polskim klubie! "Myślał o tym"
Wojciech Szczęsny obecnie jest brakarzem FC Barcelony, dla której zdecydował się zawiesić piłkarską emeryturę. Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego Onet ujawnił, że swego czasu golkipera kusił jeden z polskich klubów.
W 2024 roku Szczęsny rozwiązał kontrakt z Juventusem. Później niespodziewanie ogłosił natomiast zakończenie piłkarskiej kariery. Na emeryturze nie wytrwał jednak długo.
Poważna kontuzja Marca-Andre ter Stegena sprawiła bowiem, że golkiper dostał propozycję od FC Barcelony. Zdecydował się na jej przyjęcie, a w klubie jest do dzisiaj.
Jak się okazało, Szczęsny swego czasu poważnie rozważał grę... dla polskiego klubu. Mógł pójść podobną ścieżką jak ta, którą obrał Grzegorz Krychowiak.
Doświadczony pomocnik zdecydował się na występy w Mazurze Radzymin. To klub, w którym gra znany raper Quebonafide.
Szczęsny miał natomiast propozycję od LKS-u Tajfun Ostrów Lubelski. To klub z A-klasy, którego prezesem jest inny raper, Mata.
- Myślał o tym, żeby zagrać jeden mecz - ujawnił Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego Onet. Finalnie ten pomysł nie doczekał się realizacji.