Media: Tak PZPN balował przed meczem z Holandią. "Wódka lała się strumieniami" [AKTUALIZACJA]

Media: Tak PZPN balował przed meczem z Holandią. "Wódka lała się strumieniami" [AKTUALIZACJA]
Mateusz Porzucek/PressFocus /
Reprezentacja Polski w czwartek zremisowała z Holandią 1:1 w meczu eliminacji do mistrzostw świata. Jeden z holenderskich dziennikarzy opisał, jak dzień przed spotkaniem w Rotterdamie bawili się działacze PZPN-u.
W ostatnich miesiącach wokół Cezarego Kuleszy znów zrobiło się gorąco. Głośny artykuł na temat prezesa PZPN i jego alkoholowych ekscesów opublikował portal Goniec.pl.
Dalsza część tekstu pod wideo
Teraz spora grupa działaczy udała się do Holandii, gdzie biało-czerwoni mierzyli się z Holandią. W debiucie Jana Urbana nasza kadra wywalczyła remis 1:1.
O tym, jak dzień przed spotkaniem balowała delegacja PZPN-u, opowiedział Rene van der Gijp. Holenderski dziennikarz o wszystkim opowiedział w programie Vandaag Inside.
W środowy wieczór był on w restauracji The Harbour Club w Rotterdamie. Pojawiła się tam także grupa 45 osób z Polski. Wśród nich była zaledwie jedna kobieta.
- Towarzystwo przyciągało uwagę dobrym humorem i ochotą na zabawę. Biesiadowano mocno, kelnerzy uwijali się, jak w ukropie donosząc kolejne tace, uginające się od ciężaru shotów - opisywał Van der Gijp.
- Wódka lała się strumieniami, a towarzystwo "opracowywało strategię" na dzisiejszy mecz. W bojowych nastrojach opuściło lokal późną wieczorową porą - dodał.
AKTUALIZACJA - 11:58
PZPN odniósł się już do tych zarzutów. Zapewnia, że uroczysta kolacja w restauracji jest standardem przy takich wyjazdach, a wielkość zamówienia wynikała tylko i wyłącznie z liczebności grupy. Pewną odpowiedź znajdziecie TUTAJ.
Maciej - Pietrasik
Maciej PietrasikWczoraj · 11:37
Źródło: Vandaag Inside/Sport.pl

Przeczytaj również