Media: Tak reprezentanci Polski zareagowali na zatrudnienie Czesława Michniewicza. Dwa obozy wśród zawodników

Ponad miesiąc musieliśmy czekać na to, aby dowiedzieć się, kto obejmie stanowisko zwolnione pod koniec grudnia przez Paulo Sousę. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej oficjalnie ogłoszono, że w barażach o mundial w Katarze "Biało-Czerwonych" poprowadzi Czesław Michniewicz.

Nie jest tajemnicą, że najbardziej doświadczeni spośród reprezentantów Polski chcieli znów pracować z Adamem Nawałką. Otwarcie w mediach mówili o tym choćby Kamil Glik czy Grzegorz Krychowiak.

Zdaniem Mateusza Skwierawskiego z "WP Sportowe Fakty", liderzy drużyny nie są zbytnio zadowoleni z decyzji Cezarego Kuleszy. Woleliby, aby ten postawił na szkoleniowca, którego dobrze znają i cenią.

- Doświadczeni zawodnicy przyjęli decyzję Cezarego Kuleszy z dużym zaskoczeniem, a nawet z wyraźnym chłodem. Piłkarze stanowiący o sile drużyny spodziewali się przyjścia Nawałki, którego bardzo ciepło wspominają z czasów wspólnej pracy w latach 2013-18 - czytamy.

- Piłkarze stanowiący o sile zespołu byli w ostatnich tygodniach w stałym kontakcie z byłym selekcjonerem. Nie kryli też, że zwyczajnie liczyli na ponowną współpracę z Nawałką. Wiemy też, że niektórzy zawodnicy obawiają się o swoją pozycję w zespole nowego trenera - napisano.

Zupełnie inaczej zareagowali jednak młodsi zawodnicy. Spora część z nich zna Michniewicza z czasów, gdy ten prowadził reprezentację młodzieżową. Liczą na to, że pod wodzą nowego selekcjonera staną się jeszcze ważniejszymi postaciami drużyny.