Media: Wtedy Papszun przejmie Legię. Padła konkretna data

Minął już ponad miesiąc od czasu, gdy "Wojskowi" rozstali się z Edwardem Iordanescu. Tymczasowo zespół powierzono Inakiemu Astizowi.

Pod wodzą Hiszpana Legia nie wygrała jednak żadnego z sześciu meczów. Jej sytuacja w Ekstraklasie i Lidze Konferencji jest coraz trudniejsza.

- Legia chce, bym był jej trenerem, ja chcę być trenerem Legii. Mam nadzieję, że szybko to się rozwiąże, żebym nie musiał znowu tego mówić - deklarował Papszun w zeszłą środę.

Na razie szkoleniowiec wciąż odpowiada za wyniki Rakowa, który dwa ostatnie mecze wygrał 4:1. Wygląda na to, że z "Medalikami" czeka go jeszcze kilka spotkań.

Jak donosi Fakt, Papszun zgodę na odejście do Legii dostanie prawdopodobnie dopiero po ostatnim tegorocznym meczu Rakowa. Ten zaplanowano na 18 grudnia.

Wówczas odbędzie się ostatnia kolejka fazy grupowej Ligi Konferencji. "Wojskowi" zmierzą się wówczas z Lincoln Red Imps, a Raków z Omonią Nikozja.

Jeśli najnowsze doniesienia się sprawdzą, Papszun poprowadzi Raków jeszcze w pięciu meczach. Legię czekają cztery spotkania, bo "Wojskowi" odpadli już z Pucharu Polski.