Miał być futbolowym bogiem. Świętuje awans do piątej ligi

34-letni Freddie Sears jest wychowankiem londyńskiego West Hamu. Blisko 15 lat temu był uważany za ogromny talent i nadzieję angielskiej piłki.

Zadebiutował w seniorskiej drużynie "Młotów" 15 marca 2008 roku podczas rywalizacji z Blackburn Rovers. Pojawił się na boisku w 75. minucie zmieniając Nolberto Solano.

Sears wpisał się na listę strzelców sześć minut po wejściu na murawę. Bramka Anglika zapewniła West Hamowi zwycięstwo.

Ostatecznie 34-latek nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Jego kariera drastycznie wyhamowała, w 2012 roku zarząd "Młotów" sprzedał go do Colchester United.

Piłkarz tułał się po niższych poziomach rozgrywkowych w Anglii. W marcu bieżącego roku dołączył do klubu o nazwie Braintree, którego jest aktualnym zawodnikiem.

Kilka dni temu drużyna Searsa zagrała w finałach baraży o promocję do National League. Wspomniany zespół zmierzył się z Worthing.

Regulaminowy czas gry zakończył się rezultatem remisowym 3:3. Finalnie doszło do dogrywki, w której Reggie Lambe zdobył bramkę i zapewnił Braintree awans.

Sears podczas rywalizacji z Worthing rozegrał 94 minuty i został zmieniony przez wymienionego Lambe. Po końcowym gwizdku mógł cieszyć się z promocji do piątej ligi.