Miał odejść z Barcelony, ale jednak zostanie? Flick go uwielbia!

Miał odejść z Barcelony, ale jednak zostanie? Flick go uwielbia!
Bagu Blanco / pressfocus
Od kilku tygodni Ansu Fati był łączony z ponowną zmianą otoczenia i opuszczeniem Barcelony na zasadzie wypożyczenia. Na ten moment niewiele wskazuje na to, aby tak się stało.
Cały poprzedni sezon nie należał do Ansu Fatiego. Reprezentant Hiszpanii nie dość, że musiał opuścić stolicę Katalonii, by w ramach wypożyczenia grać w Brighton, to jego forma w Anglii nie zachwycała.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na przestrzeni całych rozgrywek młody atakujący rozegrał 27 meczów, zdobył w nich cztery bramki i dołożył jedną asystę. Po zakończeniu sezonu wrócił on do Barcelony, gdzie walczy o uznanie trenera.
Pierwsze tygodnie po powrocie do Barcelony są jednak fatalne. W ubiegły wtorek Fati doznał kontuzji stopy. Z informacji AS wynika, że piłkarz cierpi na zapalenie powięzi stopy, co oznacza, że może on pauzować od trzech do sześciu tygodni. 21-latek przegapi obóz przygotowawczy.
Kontuzja Hiszpana stanowi problem nie tylko z perspektywy gracza, który nie może trenować, ale też dla klubu. Nie jest tajemnicą, że Fati miał być jednym z piłkarzy mogących opuścić szeregi Barcelony.
Jak donosi Fabrizio Romano, na nic takiego się jednak nie zapowiada. Nowy trener katalońskiej ekipy, Hansi Flick, uwielbia młodego zawodnika i chciałby mieć go w swoim składzie na najbliższy sezon.
Zaraz po odniesieniu kontuzji niemiecki szkoleniowiec odbył krótką rozmowę z Fatim. Trener "Dumy Katalonii" chciał uspokoić skrzydłowego, zapewniając go, że zostanie on w zespole na kolejny rok.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 28 Jul 2024 · 08:55
Źródło: Fabrizio Romano

Przeczytaj również