Michał Probierz zdradził, co chciałby znaleźć pod choinką. Wymowne życzenie selekcjonera
Okres świąteczny to czas prezentów. Nie inaczej jest w wypadku Michała Probierza, który w rozmowie z "Faktem" zdradził, że pod choinką chciałby znaleźć coś nie tylko dla siebie, ale i wszystkich kibiców reprezentacji Polski.
Reprezentacja Polski ma za sobą nieudane eliminacje do EURO 2024. W grupie zajęliśmy dopiero trzecie miejsce i zamiast bezpośredniego awansu musimy pocieszać się miejscem w barażach.
Tym samym o wyjazd do Niemiec powalczymy z Estonią, a następnie, w razie powodzenia, z Walią lub Finlandią. Sytuacja jest stresująca nie tylko dla kibiców biało-czerwonych, ale też Michała Probierza. Nic więc dziwnego, że selekcjoner pod choinką chciałby znaleźć bilet na mistrzostwa Europy.
- To dobry prezent. Ale wiem, że awans można wywalczyć tylko ciężką pracą. Mamy czas, by to zrobić. Mamy dobrych piłkarzy i sztab ludzi gotowych na trudne wyzwania - stwierdził.
- Życzę sobie oraz kibicom zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz tego, żeby nowy rok był spokojniejszy i żeby wszystko dobrze się układało. A sportowo, żeby wszyscy byli zadowoleni z tej naszej reprezentacji - podkreślił szkoleniowiec.
Do tej pory Probierz poprowadził biało-czerwonych w czterech spotkaniach. Udało mu się pokonać Wyspy Owcze (2:0) oraz Łotwę (2:0), lecz zremisował z Czechami (1:1) i Mołdawią (1:1).