"Mieliśmy szczęście. Graliśmy bardzo nerwowo". Surowa ocena Pepa Guardioli. Nie szczędził krytyki drużynie

"The Citizens" już przed pierwszym gwizdkiem arbitra byli pewni awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Pep Guardiola nie kryje, że miało to wpływ na postawę obrońców tytułu.

- Dzisiaj mieliśmy szczęście. Jestem prawie pewien, że gdybyśmy dzisiaj musieli wygrać, aby zakwalifikować się do 1/8 finału, to nie zagralibyśmy w ten sposób - przyznał Guardiola.

- RB Lipsk przez ostatnie pięć czy sześć lat zawsze kwalifikował się do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Dzisiaj, podobnie jak w meczu z Chelsea, straciliśmy zbyt wiele w ofensywie - ocenił.

Szkoleniowiec mistrzów Anglii miał sporo zarzutów do swoich podopiecznych. Jednocześnie jest jednak zadowolony z tego, jak zespół zareagował na słabą pierwszą połowę.

- Trzeba wygrywać pojedynki, przeprowadzać akcje. Nie zrobiliśmy tego, a potem graliśmy bardzo nerwowo. W piłce nożnej trzeba być tak bardzo zrelaksowanym, jak to tylko możliwe - podkreślił.

- Jednocześnie bardzo dobrze zareagowaliśmy w drugiej połowie. Jesteśmy pierwsi w tabeli, został jeden mecz. Drużyna walczyła, biegała i miała ducha walki - zakończył.