Miliony dla zwycięzców Ekstraklasy i Pucharu Polski. Rząd przygotował specjalny projekt

"Wsparcie Mistrzów", którego powstanie ogłoszono w styczniu 2022 roku, od początku wzbudziło liczne kontrowersje. Rząd uruchomił bowiem program, który ma przeznaczyć dla zespołów Ekstraklasy bagatela 700 milionów złotych w ciągu trzech najbliższych lat.

Celem tego pokaźnego dofinansowania jest rozwój infrastruktury oraz zwiększenie konkurencyjności polskich klubów na arenie europejskiej. Pierwszy pokaźny zastrzyk gotówki przewidziano na sezon 2022/23. Maciej Wąsowski ujawnia, że wówczas zwycięzca Ekstraklasy zainkasuje 30 milionów złotych, natomiast zdobywca Pucharu Polski otrzyma 25 milionów złotych. Pula nagród będzie wynosiła 101 milionów złotych.

Kwestią sporną pozostawały jednak bieżące rozgrywki, gdzie kwestia rozdysponowania środków wciąż była niejasna. Portal "Weszło.com" informuje, że w sezonie 2021/22 kluby nie będą mogły liczyć na tak pokaźne wsparcie, wszak pula nagród za wyniki sportowe wyniesie 24 miliony złote.

Polska Organizacja Turystyczna, którą nadzoruje bezpośrednio Ministerstwo Sportu i Turystyki, przeleje bowiem 8 milionów złotych na konto mistrza Polski, 5 milionów złotych na konto srebrnego medalisty Ekstraklasy, 5 milionów na konto trzeciej drużyny, natomiast zdobywca Pucharu Polski zainkasuje 6 milionów złotych.

Ponadto, jeszcze w tym sezonie, każdy klub Ekstraklasy ma dostać 6 mln zł na rozbudowę swoich obiektów treningowych. Mniejsze wsparcie w tej materii otrzymają też kluby Fortuna I ligi - po 2 mln zł. Razem to 144 mln zł.

W grze o największą stawkę pozostaje zatem Lech Poznań oraz Raków Częstochowa. Kluby te aktywnie uczestniczą w wyścigu o mistrzostwo Polski. Awansowały również do wielkiego finału rozgrywek pucharowych na Stadionie Narodowym.