Mistrz świata brutalny dla Pogby. "To już koniec"

Pogba we wrześniu 2023 roku został zawieszony z powodu naruszenia przepisów antydopingowych. Okres jego dyskwalifikacji zakończył się wiosną tego roku. Latem został piłkarzem AS Monaco.

32-latek próbuje odbudować dawną formę, ale na razie idzie mu jak po grudzie. W tym sezonie zaliczył tylko trzy mecze. Na boisku spędził w sumie pół godziny.

Pogba podpisując kontrakt z Monaco zakładał zapewne, że będzie w stanie wrócić do reprezentacji Francji i zagrać na mistrzostwach świata. Frank Leboeuf, mistrz świata z 1998 roku, nie sądzi, żeby taki scenariusz był możliwy.

- Wątpię, by po tak długiej przerwie wrócił do swojej najlepszej formy. Można trenować, ale rozgrywanie meczów jest czymś zupełnie innym - powiedział Leboeuf.

- Pogba ma już 30 lat, a inni zawodnicy grają regularnie. Deschampsowi trudno byłoby powiedzieć: "Ok, biorę go". Być może chce już powołać N'Golo Kante. Gdyby miał jeszcze wziąć Pogbę, to dlaczego w kadrze nie mieliby się znaleźć jeszcze Antoine Griezmann i Zinedine Zidane? Daję Pogbie pięć procent na powołanie. Robię to, bo chcę być miły, ale dla mnie to już koniec - dodał były reprezentant Francji.

Francja w fazie grupowej przyszłorocznego mundialu zagra z Senegalem, Norwegią oraz Boliwią, Surinamem albo Irakiem. Będzie to pożegnalna impreza Deschampsa w roli selekcjonera "Trójkolorowych".