Mocne słowa Tobiasza nt. piłkarza Legii. "Płakać mi się chce"

Snajper "Wojskowych" przed rokiem nie znalazł uznania w oczach Goncalo Feio. Portugalczyk publicznie go krytykował, a swego czasu zesłał nawet do rezerw. Teraz po stronie kolegi z drużyny stanął Kacper Tobiasz.

- Jest mi go najbardziej szkoda. Straciliśmy go ze względu na kontuzję. Przeżywał o wiele gorsze chwile niż ja w poprzednim sezonie - ocenił Tobiasz.

- Narracja była ekstremalna. Nikt nie wierzył, że może się coś zdarzyć. On odpalił. Ma zapał do pracy, jest profesjonalistą. Przeżyłem to samo - podkreślił.

Golkiper Legii w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą nie mógł się nachwalić Nsame. Chodziło zarówno o jego boiskowe umiejętności, jak i ludzkie relacje poza murawą.

- Wiele razy to mówiłem. Powiedziałem, że jeszcze nie widziałem człowieka z takim wykończeniem. Buduje dobrą relację, jest super człowiekiem, jest super kumplem - przyznał.

- Jak teraz o nim mówię, to płakać mi się chce. Wiem, co przeżył, wiem, z czym się mierzył, żeby udowodnić, że wszyscy się mylą. Człowiek klasa. Po prostu człowiek klasa - zakończył.