Mocne słowa ws. Papszuna. "Gdybym był kibicem Rakowa, czułbym się podle"
Marek Papszun może zostać nowym trenerem Legii Warszawa. Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl podkreślił na kanale Meczyki, że kibice Rakowa Częstochowa mają prawo czuć się źle ze względu na zachowanie szkoleniowca.
Papszun bez wątpienia jest legendą "Medalików". Wraz z klubem sięgnął po mistrzostwo Polski, dwa Puchary Polski i dwa krajowe Superpuchary.
Wydawało się, że 51-latek będzie kontynuował swoją misję w Częstochowie. Coraz głośniej mówi się jednak o możliwych przenosinach do Legii. Trener miał wstępnie dogadać się ze stołecznymi i obecnie czeka na potencjalne porozumienie między klubami.
Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny Meczyki.pl, ujawnił TUTAJ kulisy negocjacji. Legia chciałaby możliwie jak najszybciej zatrudnić Papszuna, a Raków oczekuje w zamian sowitej rekompensaty finansowej.
Wydarzenia te z pewnością nie są łatwe dla kibiców "Medalików". Fani raczej nie spodziewali się, że trener zechce odejść w trakcie rundy jesiennej.
- Gdybym był kibicem Rakowa, czułbym się podle. Nie odbierajmy tego, co zrobił dla klubu. Wiemy, że Marek Papszun jest z Warszawy i Legia prędzej czy później była mu pisana. Natomiast czas z punktu widzenia kibica Rakowa jest bardzo słaby - mocny cios dla „Medalików” ze strony Legii - powiedział Piotr Koźmiński na kanale Meczyki.
Legia zajmuje obecnie 11. miejsce w Ekstraklasie. Raków plasuje się na czwartej lokacie w tabeli.
Oglądaj Piłkarski Salon na kanale Meczyki:
