Mocny ruch Lecha! Były reprezentant Polski blisko gry w Poznaniu [NASZ NEWS]

Lech w tym oknie transferowym stawia na Polaków. "Kolejorz" sprowadził już z powrotem swoich wychowanków Mateusza Skrzypczaka i Roberta Gumnego, którzy mają wzmocnić rywalizację w obronie.

Poznaniacy planują kolejne ruchy w defensywie. Lech od dawna szukał lewego obrońcy, który mógłby rywalizować o miejsce w składzie z Michałem Gurgulem. Młodzieżowy reprezentant Polski w ostatnich miesiącach właściwie nie miał konkurenta do miejsca w podstawowym składzie. Gdy nie mógł grać, Niels Frederiksen musiał zastępować go piłkarzami występującymi nominalnie na innych pozycjach.

Wkrótce trener Lecha może mieć znacznie większy wybór. Według naszych informacji blisko "Kolejorza" jest Arkadiusz Reca. Obecnie klub prowadzi z nim zaawansowane negocjacje. Piłkarz powinien podpisać kontrakt w ciągu kilku dni.

30-latek nie był jedynym lewym obrońcą znajdującym się na liście życzeń Lecha. Drugie miejsce zajmował na niej Joao Moutinho, który w poprzednim sezonie grał w Jagiellonii Białystok. "Kolejorz" podjął też rozmowy z Tymoteuszem Puchaczem, ale ten nie był zainteresowany powrotem do Polski.

Reca obecnie jest bez klubu. Wraz z końcem czerwca wygasł jego kontrakt ze Spezią, w której w poprzednim sezonie rozegrał 28 meczów w Serie B.

15-krotny reprezentant Polski występował we Włoszech od 2018 roku. Wcześniej był piłkarzem m.in. Atalanty Bergamo i SPAL. W sumie rozegrał 113 meczów w Serie A.

Lech rozpocznie nowy sezon już w niedzielę. Jego pierwszym rywalem będzie Legia Warszawa, z którą zagra w meczu o Superpuchar Polski.