Mógł zniszczyć swoją karierę, teraz usłyszał wyrok. Finał głośnej sprawy w Premier League
Lucasowi Paquecie postawiono cztery zarzuty dotyczące podejrzanego zachowania w trakcie meczów Premier League. Teraz FA podjęła decyzję w sprawie zawodnika West Hamu United.
W 2024 roku Lucas Paqueta został oskarżony o wymuszenie żółtych kartek w spotkaniach z Leicester City, Aston Villą, Leeds United oraz Bournemouth. Miał w ten sposób pomóc w pozytywnym rozstrzygnięciu kuponów, które rzekomo obstawili rodzina oraz bliscy zawodnika. Bezpośrednio naruszało to przepisy E5 regulaminu FA.
Reprezentant Brazylii został wezwany na przesłuchanie, gdzie zaprzeczył stawianym mu zarzutom. Teraz zaś Komisja Regulacyjna uznała, że oskarżenie w istocie było bezpodstawne.
Jednocześnie potwierdzono, że 27-latek złamał przepisy E3 regulaminu FA. Dotyczy on obowiązku udzielania odpowiedzi na pytania i przekazywania informacji na potrzeby dochodzenia prowadzonego przez FA. Zawodnika West Hamu United spotka więc kara, ale będzie ona nieporównywalnie mniejsza do tego, co Paquecie groziło wcześniej.
Przypomnijmy, że udowodnienie winy w sprawie przepisów E5 wiązałoby się nawet z dożywotnią dyskwalifikacją. Co więcej, z tego względu z wyścigu o ofensywnego pomocnika wycofał się Manchester City. "The Citizens" nie chcieli ryzykować transferu kogoś, wobec kogo toczy się postępowanie.
Brazylijczyk występuje w WHU od 2022 roku. Do tej pory rozegrał 120 meczów, strzelił 18 goli, dołożył 14 asyst. Jego umowa obowiązuje jeszcze niespełna dwa lata.