"Moje gole sprawiały, że codzienne życie Polaków było przyjemniejsze". Lewandowski z zaskakującym wspomnieniem
Robert Lewandowski podzielił się kolejnymi zaskakującymi wspomnieniami z okresu gry w Bundeslidze. 34-latek twierdzi, że dzięki jego golom Niemcy lepiej odnosili się do Polaków.
Lewandowski spędził w Niemczech dwanaście lat. Przez cztery sezony grał w Borussii Dortmund. Później przez osiem lat był związany z Bayernem Monachium. Stał się w nim czołowym piłkarzem świata.
34-latek dzięki swoim wyczynom zyskał niezwykłą popularność i szacunek. Dziennik "El Pais" zapytał go, czy jest najlepszym sportowcem w historii Polski.
- Nie zastanawiam się nad tym. Nie można porównywać różnych okresy w historii. Nie interesuje mnie bycie najpopularniejszym. Interesuje mnie to, by być w pozycji, w której mogę komuś pomóc - stwierdził Lewandowski.
Kapitan reprezentacji Polski od razu podał przykład. Twierdzi, że dzięki jego golom Polakom było łatwiej funkcjonować w Niemczech.
- Ludzie w Niemczech nie byli zbyt otwarci ani przyjaźnie nastawieni do Polaków. Niektórzy z rodaków mi dziękowali. Mówili, że za każdym razem, gdy strzelałem gola, ich koledzy w pracy, którzy byli kibicami Bayernu, stawali się szczęśliwsi. Bramki sprawiały, że codzienne życie Polaków było przyjemniejsze - stwierdził Lewandowski.
Nie są to pierwsze cierpkie słowa 34-latka na temat Niemców. Wcześniej mówił, że sam z ich strony doświadczył pogardy. Pisaliśmy o tym TUTAJ.