Morata: Chciałem zostać w Juventusie na długie lata

Real Madryt latem ubiegłego roku skorzystał z prawa odkupu i sprowadził do siebie z powrotem hiszpańskiego napastnika. 24-letni piłkarz w zespole mistrza Włoch spędził dwa sezony.

- Nie jestem Włochem, ale dałem absolutnie wszystko dla biało-czarnej koszulki i chciałem tam zostać na długie lata - zdradził cytowany przez magazyn "FourFourTwo".

- Juventus wiedział o tym, a jedynym problemem było to, że gra w Madrycie była moim marzeniem od dziecka. Gdyby Real nie miał opcji odkupienia mnie, to jedynym sposobem, by mnie wyciągnąć z Turynu, byłoby wywiezienie mnie siłą - zaznaczył Alvaro Morata.

- Tęsknię za włoską grupą z szatni, za Bonuccim, Barzaglim, Marchisio czy Buffonem. To oni odegrali kluczową rolę w procesie mojej adaptacji w Turynie. Gdyby nie byłoby tam tak przyjaznych ludzi, to nie odnalazłbym się z taką łatwością w Juventusie - stwierdził snajper "Królewskich".

Reprezentant Hiszpanii odniósł się również do najbliższego meczu Realu Madryt w Lidze Mistrzów z SSC Napoli.

- Napoli to świetna drużyna, a ich styl gry jest imponujący. Mają kilku znakomitych piłkarzy, jak Hamsik, Insigne, Mertens czy Milik i zawsze pragną wygrywać. Muszę przyznać, że będę jeszcze szczęśliwszy, jeśli uda nam się ich pokonać, ponieważ grałem dla Juve - przyznał.

- Bianconeri są w moim sercu. Chciałbym, żeby dotarli do finału Ligi Mistrzów i zagrali przeciwko nam. Jeżeli mielibyśmy już z kimś przegrać w finale, to wolałbym, żeby to było z Juventusem - stwierdził Alvaro Morata cytowany przez serwis calciomercato.com.