Motor nie nadążył za Pogonią. Koulouris znowu postrzelał [WIDEO]

Motor nie nadążył za Pogonią. Koulouris znowu postrzelał [WIDEO]
Szymon Gorski / pressfocus
Pogoń Szczecin po raz pierwszy zapunktowała w tym sezonie Ekstraklasy. "Portowcy" na własnym stadionie wygrali 4:1 z Motorem Lublin.
Na początku meczu Marian Huja zaliczył kluczową interwencję w obronie. Środkowy obrońca zablokował strzał Bartosza Wolskiego. W odpowiedzi Danijel Loncar główkował obok bramki Motoru.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 9. minucie gospodarze objęli prowadzenie po fatalnym błędzie Valentina Cojocaru. Bramkarz zwlekał z wybiciem piłki, co wykorzystał Mathieu Scalet
W 15. minucie Pogoń doprowadziła do remisu. Marian Huja wykorzystał centrę Kamila Grosickiego z rzutu rożnego i strzelił swojego premierowego gola w Ekstraklasie.
W 22. minucie Efthymios Koulouris mógł stanąć przed dobrą szansą na zdobycie bramki. Król strzelców poprzedniego sezonu Ekstraklasy źle przyjął jednak piłkę w szesnastce Motoru. W 33. minucie Grosicki przebiegł z futbolówką kilkadziesiąt metrów, wpadł w pole karne, a tam idealnie zablokował go Wolski.
Pogoń objęła prowadzenie po świetnej akcji Koulourisa. Grecki snajper świetnie poradził sobie z dwoma obrońcami, po czym pokonał Tratnika płaskim strzałem prawą nogą.
Motor mógł szybko odpowiedzieć, ale Wahlqvist popisał się świetną interwencją przed linią bramkową. Do przerwy Pogoń prowadziła różnicą jednego trafienia.
Na początku drugiej połowy Pozo minimalnie się pomylił, próbując strzelić pięknego gola. Do siatki trafił za to Ulvestad, któremu asystował Huja.
W 73. minucie Wolski zmarnował okazję na zdobycie bramki kontaktowej. W końcówce Koulouris odnalazł się pod bramką Motoru i skompletował dublet.
Ostatecznie Pogoń wygrała 4:1. W następnej kolejce "Portowcy" zagrają z Bruk-Betem, a lublinianie z Jagiellonią.
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiWczoraj · 19:22
Źródło: własne

Przeczytaj również