Mundialowy koszmar Brazylii. Tak źle jeszcze nigdy nie zagrała

Faza grupowa mistrzostw świata do lat 20 dobiega końca. Tegoroczna, rozgrywana w Chile edycja bez wątpienia sprzyja zespołom z Ameryki Południowej. Do 1/8 finału awansowały wszystkie reprezentacje z CONMEBOL poza jedną.

Mowa tu o Brazylii. "Canarinhos" zaliczyli fatalny turniej, zostając na nim jedną z najsłabszych drużyn. W meczu otwarcia tylko zremisowali z Meksykiem (2:2), zaś w drugiej kolejce ponieśli porażkę z reprezentacją Maroka (0:2).

Nadzieja na awans tliła się jeszcze w sobotnim starciu z Hiszpanią, która po pierwszych dwóch meczach miała taką samą liczbę punktów i identyczny bilans bramek, co Brazylijczycy. Koniec końców, i tu pięciokrotni mistrzowie świata U20 zawiedli. Dzięki bramce Ikera Bravo w 47. minucie Hiszpania odniosła skromne zwycięstwo 1:0.

W równolegle rozgrywanym spotkaniu Meksyk wygrał 1:0 z Marokiem, zapewniając sobie drugie miejsce w tabeli. Hiszpanie uplasowali się na trzeciej pozycji, również pozostając w grze.

Jeszcze nigdy w całej swojej historii Brazylia nie odpadła tak wcześnie na mundialu w tej kategorii wiekowej. Zdarzało się, że nie kwalifikowała się na turnieje, jednak w tym roku dopiero pierwszy raz została wyeliminowana w fazie grupowej.