Mural nowego nabytku Arsenalu zniszczony. Nie przetrwał nawet do dnia transferu [ZDJĘCIE]

W sobotę Arsenal dopiął kolejny letni transfer. Szeregi klubu z Emirates Stadium wzmocnił wszechstronny Eberechi Eze.

27-latek przeniósł się do "Kanonierów" po świetnych występach w Crystal Palace. Transakcja z jego udziałem opiewała na niecałe 70 milionów euro.

Anglik będzie nową "dziesiątką" Arsenalu, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ. Piłkarz został zaprezentowany kibicom przed domowym spotkaniem z Leeds United.

Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem transferu w tunelu nieopodal Emiartes Stadium powstał mural poświęcony Eze. Namalował go Northbanksy.

Dzieło nie przetrwało zbyt długo. Niezidentyfikowani sprawcy oblali je białą farbę, doszczętnie je niszcząc. Uliczny artysta zareagował na akt wandalizmu za pośrednictwem serwisu X.

Northbanksy stwierdził, że za szkody odpowiadają fani Tottenhamu. Warto przypomnieć, że Arsenal uprzedził "Spurs" w walce o podpis 27-latka.

- No cóż, jest to denerwujące. Cała ciężka praca poszła na marne w kilka sekund - trochę tak, jak musi się czuć Tottenham w związku z transferem Eze! Wkrótce wrócimy - napisał Northbanksy.