Na dniach wyjaśni się przyszłość Philippe Coutinho. Kłopoty FC Barcelony z Brazylijczykiem

Agent Coutinho Kia Joorabchian spotkał się z przedstawicielami "Barcy" w ubiegłym tygodniu. Obie strony umówiły się na dłuższe, bardziej konkretne spotkanie jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Jego celem ma być szczegółowe omówienie przyszłości brazylijskiego pomocnika.

"Mundo Deportivo" pisze, że Barcelona chętnie rozstanie się ze zarabiającym spore pieniądze piłkarzem, a on sam jest otwarty na nowe wyzwania. Problem w tym, że zamykają się kolejne kierunku transferowe dla reprezentanta Brazylii. W wyścigu o jego usługi nie uczestniczą wymieniane wcześniej w tym kontekście ekipy Manchesteru United oraz City.

Są też nikłe szanse na przenosiny "Cou" do Newcastle. Wprawdzie "Sroki" szykują się do wyraźnego wzmocnienia kadry w styczniowym okienku i wykazują chęć pozyskania gracza Barcelony, lecz on sam raczej niechętnie patrzy na przeprowadzkę na St. James' Park.

Być może jednak uda się znaleźć właściwe rozwiązanie dla Coutinho, takie, by wszystkie strony - i "Barca", i sam zawodnik, i jego potencjalny nowy pracodawca - były zadowolone. Wszystko ma wyjaśnić się w najbliższych dniach.

Coutinho rozegrał w tym sezonie La Liga 12 spotkań (501 minut), w których zdobył 2 gole. Jego kontrakt z "Blaugraną" obowiązuje do czerwca 2023 roku.

Portal "Transfermarkt" wycenia Brazyliczyka na 20 mln euro. W swojej karierze Coutinho reprezentował już barwy Interu, Espanyolu, Liverpoolu czy Bayernu.