"Na pewno zagra, może być ważnym zawodnikiem". Świetne wieści ws. Modera, powrót Polaka o krok

Minęło ponad półtora roku od czasu, gdy Moder po raz ostatni zagrał w Premier League. Ostatnio wrócił na boisko po poważnej kontuzji kolana, występując w dwóch meczach rezerw. Według naszych informacji już w tę niedzielę znów ma zagrać w pierwszym zespole. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Z powrotu Modera cieszy się Johnny Cantor, angielski dziennikarz współpracujący z "BBC". Podkreśla, że wiele osób w Brighton trzyma kciuki za jak najszybszy powrót Polaka do formy.

- Wszyscy byli podbudowani jego powrotem na boisko, nawet jeśli chodziło o grę dla drużyny rezerw. Jest osobą niezwykle popularną w klubie i wszyscy mają nadzieję, że jak najszybciej wróci do wysokiej formy. Tutaj każdy trzyma za niego kciuki, bo jednocześnie wiemy przez co Jakub musiał przejść - powiedział Cantor w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".

- Pauzował przez bardzo długi czas, prawie 19 miesięcy, więc jeśli klub będzie miał wątpliwości, to z pewnością nie będzie się spieszył z tym, żeby rzucać Modera na głęboką wodę - podkreślił.

Cantor spodziewa się, że na początku przyszłego roku "Mewy" mogą bardzo potrzebować Polaka. Klub będzie miał bowiem bardzo napięty terminarz, co powinno być szansą dla pomocnika.

- Roberto de Zerbi powiedział, że od stycznia może być ważnym zawodnikiem, ponieważ przed Brighton wiele meczów w lidze i Pucharze Anglii, więc wygląda na to, że da mu szansę, aby mógł się pokazać - stwierdził.

- W klubie jest mnóstwo środkowych pomocników i są obawy co do rywalizacji, ale on na pewno zagra. Reszta będzie zależeć już tylko od niego - zakończył.