Nagła zmiana w Jagiellonii. Odchodzi z klubu po 16 latach [NASZ NEWS]

Jagiellonia Białystok, choć zaczęła sezon od falstartu i porażki z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza (0:4), szybko wskoczyła na odpowiednie tory. Drużyna Adriana Siemieńca notuje serię aż 16 meczów bez porażki.

Na sobotę zaplanowano kolejny mecz żółto-czerwonych, tym razem z Arką Gdynia. Na ławce rezerwowych najpewniej zabraknie już Rafała Grzyba, czyli dotychczasowego asystenta Siemieńca.

Z naszych informacji wynika, że w piątek Grzyb niespodziewanie otrzymał wypowiedzenie z klubu. Po 16 latach opuszcza "Dumę Podlasia".

- To prawda, ale nie chcę nic więcej mówić w tej sprawie dopóki nie będzie oficjalnego komunikatu - potwierdza nam Grzyb.

Rafał Grzyb trafił do Jagiellonii na początku 2010 roku z Polonii Bytom. Najpierw przez dziewięć sezonów stanowił o sile środka pola białostockiego zespołu. Łącznie rozegrał aż 273 spotkania.

Po odwieszeniu butów na kołku pełnił rolę asystenta pierwszego trenera. 42-latek pracował u boku Piotra Nowaka, Ireneusza Mamrota, Bogdana Zająca, Iwajło Petewa i Adriana Siemieńca.