Nagły alarm w Barcelonie! Ważny piłkarz nie dokończył treningu

Plaga kontuzji nie przestaje prześladować Barcelony. Poza grą wciąż są Raphinha, Joan Garcia, Gavi czy Marc Andre ter Stegen. Kilka dni temu do gry po uporaniu się z urazem wrócił zaś Robert Lewandowski.

Już w niedzielę "Duma Katalonii" rozegra kolejny mecz w La Liga. Drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka zmierzy się na wyjeździe z Celtą Vigo.

Dzień przed nadchodzącym spotkaniem odbył się trening mistrza Hiszpanii. Tuż po jego zakończeniu z Katalonii zaczęły jednak napływać złe wieści. Zajęć znów miał bowiem nie dokończyć Jules Kounde.

Z informacji podanej przez Carlosa Monforta z dziennika Sport wynika, że reprezentant Francji zgłosił problemy i przedwcześnie zszedł z boiska.

Na ten moment nie wiadomo, jak poważne są kłopoty bocznego obrońcy. Warto jednak zauważyć, nie była to pierwsza taka sytuacja w ostatnim czasie. Tuż przed hitem z Realem Madryt borykał się ze stłuczeniem. Finalnie doszedł jednak do siebie i zagrał od pierwszych minut.

Jules Kounde jest zawodnikiem Barcelony od 2022 roku. Do tej pory zanotował 156 spotkań, zdobył w nich osiem bramek i dołożył 19 asyst.