Zagłębie Lubin i Piast Gliwice podzieliły się punktami. Bramkarze bohaterami obu drużyn

W pierwszej połowie meczu bliżej zdobycia bramki byli goście. Po rzucie rożnym i strzale głową z małej odległości Michała Chrapka świetną paradą popisał się golkiper Zagłębia - Kacper Bieszczad. W innej sytuacji nastolatek nie dał się również zaskoczyć Damianowi Kądziorowi.

Po przerwie śmielej zaatakowali gospodarze. Precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego błysnął zwłaszcza Łukasz Łakomy. Z jego próbą w efektownym stylu poradził sobie jednak bramkarz Piasta - Frantisek Plach.

Ostatecznie mało ciekawe spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Drugi z rzędu bezbramkowy remis pozwolił Zagłębiu przynajmniej tymczasowo oddalić się od strefy spadkowej w tabeli Ekstraklasy na odległość trzech punktów. Piast pozostaje w środku ligowej stawki.