"Największy przekręt w historii LM". Kowalczyk znów wypalił w stronę Marciniaka [WIDEO]
Za nami półfinały tegorocznej Ligi Mistrzów. Wojciech Kowalczyk na Kanale Zero wciąż nie mógł pogodzić się z tym, co stało się w meczu Interu Mediolan z FC Barceloną.
"Blaugrana" do 93. minuty prowadziła 3:2, ale ostatecznie odpadła z rywalizacji po dogrywce. W spotkaniu nie brakowało sędziowskich kontrowersji.
Piłkarze "Barcy" domagali się między innymi odgwizdania faulu na Gerardzie Martinie przy golu na 3:3. Zgadza się z nimi Wojciech Kowalczyk.
Były reprezentant Polski na Kanale Zero nie gryzł się w język. Uważa, że Szymon Marciniak nie powinien już prowadzić meczów na najwyższym poziomie.
- Dla mnie to był największy przekręt, jaki kiedykolwiek widziałem w historii Ligi Mistrzów. On przebił sławnego Ovrebo z meczu Chelsea - Barcelona. Tylko Ovrebo nie miał VAR-u, a Marciniak miał - wypalił Kowalczyk.
- Tu nie ma dyskusji. Przekręt nad przekrętami. Marciniaka nie wybroni nic. To jest chłop, który powinien już skończyć z sędziowaniem w Europie. Mam nadzieję, że w następnym sezonie albo wybierze Arabię Saudyjską, albo wakacje gdziekolwiek. Dla mnie to jest już sędzia skończony. Takich kompromitacji nie można mieć - powiedział.
- W Mediolanie mecz się kończy, jest 3:2 dla Barcelony i jest faul! Jak ktoś tego nie widzi i nie potrzebuje do tego powtórki... Ja to widziałem, siedząc w domu z kumplami. Może dlatego, że kiedyś parę razy celnie kopnąłem w piłkę. Od razu wiedziałem, że to jest faul w ataku - stwierdził.