Napastnik Szwecji ofiarą fali hejtu. Kibice chcą, żeby odebrano mu obywatelstwo [WIDEO]

Hiszpanie przez cały mecz mieli przygniatającą przewagę, ale Szwedzi groźnie kontrowali. Mieli dwie świetne okazje do strzelenia gola - zmarnowali je Alexander Isak i Marcus Berg. Drugi z nich spudłował w nieprawdopodobnej sytuacji - był właściwie przed pustą bramką.

Szwed był tak wstrząśnięty niewykorzystaną sytuacją, że po meczu nie chciał rozmawiać z mediami. Brutalnie zaatakowali go kibice, którzy zalali jego konta w mediach społecznościowych wrogimi wpisami. W tych łagodniejszych domagali się odebrania piłkarzowi obywatelstwa.

- To śmieszne. Nie zamierzam tracić energii, żeby to komentować. Wszyscy w drużynie wiemy, jak ważny jest Marcus. On z kolei zdaje sobie sprawę, że go wspieramy - stwierdził bramkarz Robin Olsen.

Szwedzki Związek Piłki Nożnej przygląda się sprawie. Być może autorzy najbardziej nienawistnych wpisów odpowiedzą za nie przed sądem.

- Śledzimy wszystkie wpisy. Mamy stały kontakt z naszym działem bezpieczeństwa. To na wypadek, gdybyśmy musieli współpracować z policją - przyznał rzecznik prasowy kadry Jakob Andersson.

W drugiej kolejce reprezentacja Szwecji zmierzy się ze Słowacją. Spotkanie odbędzie się już w piątek.