Napoli. Media: 10 mln euro za Arkadiusza Milika. Transfer polskiego napastnika bardzo prawdopodobny

Przed Milikiem kluczowy miesiąc w karierze. Napastnik obecnie nie ma żadnych szans na grę w Napoli. Jest skonfliktowany z władzami klubu i może skupić się jedynie na treningach.

Polak ma przed sobą prosty wybór. Albo zostanie w Napoli do końca kontraktu i prawdopodobnie nie pojedzie na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, albo znajdzie nowego pracodawcę i zacznie odbudowywać swoją formę.

Na brak zainteresowania 26-latek nie może narzekać. Inter Mediolan, Atletico Madryt czy Fiorentina - to tylko niektóre z ekip, które monitorują sytuację Milika. Włoskie media w ostatnich dniach donoszą także o ponownych staraniach Juventusu. Włodarze "Starej Damy" w styczniu zamierzają włączyć się do walki o zawodnika.

Napoli już ustaliło cenę za Milika. "Azzurri" oczekują 18 mln euro. To dość wysoka kwota dla Juventusu. Według "Sport Mediaset" mistrzowie Włoch i tak spróbują pozyskać snajpera i złożą ofertę.

- Juventus chce Milika już w styczniu. De Laurentiis dąży do natychmiastowej sprzedaży, ale nie chce obniżać ceny. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że ostatecznie uda się osiągnąć porozumienie na kwotę wynoszącą 10 mln euro. To powinno zadowolić wszystkie strony, w tym Arkadiusza Milika. Polak w Juventusie otrzymałby pensję wynoszącą 4 mln euro rocznie plus premie - czytamy w artykule.

W Turynie ponoć uznano, że Milik jest napastnikiem, którego profil pasuje do ofensywy mistrzów Włoch. Z tego powodu odrzucono możliwość pozyskania Fernando Llorente.