"Nawet Ancelotti będzie to podziwiać. Cóż za jakość!". Zachwyty nad Zielińskim po meczu z Realem Madryt

Pomocnik już w pierwszej połowie był jednym z najjaśniejszych punktów w ekipie z Włoch. W drugiej części spotkania doprowadził natomiast do wyrównania, pewnie wykorzystując rzut karny.

Włoskie media nie szczędziły Zielińskiemu pochwał. "La Gazzetta dello Sport" uznała go nawet najlepszym zawodnikiem Napoli. Przyznała mu "siódemkę" w dziesięciostopniowej skali.

- Cóż za jakość gry! Nawet Ancelotti będzie to podziwiać. Kilka jego pomysłów było o krok od zamiany w piękne gole - pisze "La Gazzetta dello Sport".

- Z zimną krwią wykorzystał rzut karny. Już w pierwszej połowie dzięki świetnej grze był blisko zdobycia bramki. Często rozświetla akcje ofensywne i jest jednym z najniebezpieczniejszych graczy - czytamy w serwisie "calcionapoli1926.it", gdzie Polak także dostał "siódemkę".

- Doskonałe podejście do meczu pod względem intensywności i przejrzystości. Wydawało się, że znika wraz z upływem minut, ale ponownie znalazł się w centrum uwagi, bezlitośnie wykorzystując rzut karny - ocenił włoski oddział "Eurosportu".

- Rozpalił stadion niektórymi swoimi zagraniami na początku. Jak zawsze wykonał dobrą robotę, nie oszczędzając się w obronie. Wykonał rzut karny graniczący z perfekcją - napisano w "Tuttomercatoweb", gdzie Zielińskiemu przyznano notę 6,5.