"Niczego nie wygrali. Kibicowanie jest szalenie trudne". Hollywoodzki aktor szczerze o wspieraniu Tottenhamu

"Niczego nie wygrali. Kibicowanie jest szalenie trudne". Hollywoodzki aktor szczerze o wspieraniu Tottenhamu
Screen Twitter
Tom Holland jest zadeklarowanym kibicem Tottenhamu. W ostatnim czasie Brytyjczyk udzielił wywiadu, w którym przyznał, że wspieranie londyńczyków jest szalenie wymagające.
Tom Holland to jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów młodego pokolenia. 27-latek masową popularność zdobył dzięki nowej trylogii filmów o Spider-manie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Brytyjczyk urodził się w Londynie i to właśnie ze stolicą Anglii związana jest jego sportowa miłość, czyli Tottenham. Holland wielokrotnie opowiadał o swojej sympatii do "Spurs", ale ostatnio zdobył się na nietypowe wyznanie.
Aktor pojawił się w wywiadzie na kanale "UNILAD", gdzie opowiedział między innymi o futbolu, a także... amerykańskim jedzeniu. 27-latek przyznał, że wspieranie drużyny z Premier League stanowi dla niego cenną lekcję.
- Wspieranie Tottenhamu jest jak gra w "W tłumie" [najnowszy serial z udziałem Hollanda - przyp.red.], uczy cię odporności, musisz się zaadaptować do nowych warunków. Tottenham nigdy nie wygrał niczego i kibicowanie im jest szalenie trudne - rzucił.
- Mój nowy serial, to nie jest żaden sekret, został fatalnie przyjęty. A jednak jestem tutaj, promuję swoje rzeczy. Jestem naprawdę odporny - dodał.
Holland stwierdził również, że Harry Kane i jego ulubiony piłkarz, Heung-min Son, powinni jak najszybciej opuścić Londyn. Aktor uważa, że obaj zasługują na grę w lepszym zespole.
- Powiedziałbym Kane'owi, żeby jechał do Madrytu. Jechał i został najlepszym piłkarzem na świecie, bo na to zasługuje. Powinien wyjechać razem z Sonem i wygrać tam Ligę Mistrzów - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk24 Jun 2023 · 18:15
Źródło: Twitter

Przeczytaj również