"Nie chcę o tym słyszeć". Perez wyjaśnił przyszłość Ancelottiego w Realu Madryt

Jeszcze kilka tygodni temu hiszpańskie media informowały, że Włoch po zakończeniu sezonu może zostać zmuszony do wyprowadzki z Madrytu. Pojawiały się doniesienia, że kierownictwo Realu nie jest już zadowolone z jego pracy. Nakładały się na nie zaloty brazylijskiej federacji, która chciała oddać kadrę w ręce 63-latka.

Sam Ancelotti twardo deklarował, że zamierza wypełnić obowiązujący jeszcze przez ponad rok kontrakt z Realem. Po finale Pucharu Króla w ten sam sposób wypowiedział się Perez.

- Nigdy nie wchodziliśmy w spekulacje na temat Ancelottiego. On też nie. Nie chcę o tym słyszeć. Mamy kontrakt na jeszcze jeden sezon. Jesteśmy zachwyceni Ancelottim - podkreślał Perez.

Notowania Włocha na pewno poprawił sukces w krajowym pucharze. Perez po zwycięstwie w finale z Osasuną (2:1) przyznawał, że jest pod wrażeniem drogi, jaką przeszli jego piłkarze.

- W tym sezonie było nam bardzo trudno. Już Cacareno wydało nam wojnę. Potem graliśmy z Villarrealem, Atletico, Barceloną... Nie było łatwo. W finale Osasuna zagrała świetnie. To sprawia, że bardzo doceniam to trofeum - przyznał prezydent Realu.

Już we wtorek "Królewscy" zagrają u siebie z Manchesterem City w półfinale Ligi Mistrzów.

- Zdobycie Pucharu Króla daje nam dużo siły, ale nie daje czasu na odpoczynek. Taki kalendarz jest nie do zaakceptowania - podsumował prezydent Realu.