Nie do wiary, co wyprawiają piłkarze Pogoni. "Nie zauważył, że wjechał w ścianę"

Pogoń Szczecin jest jednym z największych rozczarowań jesieni w Ekstraklasie. Dawid Zieliński na kanale Meczyki zdradził, z jak nietypowymi problemami borykają się jej nowi zagraniczni piłkarze.
"Portowcy" przystępowali do nowych rozgrywek z dużymi ambicjami, ale przed osiemnastą kolejką zajmowali dopiero trzynaste miejsce w tabeli. W dodatku pożegnali się już z Pucharem Polski, który mógł stanowić dla nich drogę do rywalizacji w Europie.
Latem władze Pogoni narobiły sporo zamieszania na rynku transferowym. Do drużyny dołączył m.in. Musa Juwara, który na razie wyróżnił się przede wszystkim absurdalną próbą wymuszenia rzutu wolnego w meczu z Wisłą Płock. Okazuje się, że Gambijczyk sprawia problemy także poza boiskiem. Opowiedział o tym Dawid Zieliński z podcastu Skazani na Pogoń.
- Nie jest tajemnicą, że Pogoń wyposaża piłkarzy w auta. Są to Toyoty Auris, które są obrandowane herbem Pogoni i numerem zawodnika. Musa Juwara dwukrotnie zepsuł samochód, ponieważ nalał nie to paliwo, które trzeba. Na szczęście dla klubu - piłkarze płacą ze swoich pieniędzy za naprawę samochodów - powiedział Zieliński.
Okazuje się, że Juwara nie jest jedynym piłkarzem, który miał problem za kółkiem. Ucierpiał też samochód, którym jeździ Benjamin Mendy.
- Ostatnio zepsuł swoje auto, bo nie zauważył, że wjechał w ścianę. Problemy nowych nabytków nie tylko na boisku, ale jak widać poza boiskiem również - podsumował Zieliński.
Oglądaj "Piłkarski Salon" na kanale Meczyki:
