Nie do wiary. Fani Napoli zaatakowali autokary Interu [WIDEO]

Kwestia tytułu mistrzowskiego we Włoszech pozostaje otwarta. Przedostatnia seria gier nie przyniosła rozstrzygnięcia po tym, jak Inter zremisował 2:2 z Lazio, a Napoli - 0:0 z Parmą.

Kibice "Nerazzurrich" liczyli, że uda im się sięgnąć po mistrzostwo już w 37. kolejce. Z tego powodu na Stadio Giuseppe Meazza wybrali się fani drużyny z całego kraju. W tym z Prato.

W niedzielę spotkała ich jednak seria rozczarowań. Ich zespół zawiódł w ligowym starciu, a w drodze powrotnej byli świadkami wielu niemiłych incydentów. Musieli bowiem przejechać przez Parmę.

Tam oczekiwali na nich kibice "Azzurrich". Gdy fani Napoli dostrzegli autokar w barwach Interu, szybko zaczęli obrzucać go materiałami pirotechnicznymi. Uderzali też w niego prętami czy kijami.

Na szczęście pasażerom nic się nie stało, a autobus został jedynie powierzchownie uszkodzony. Podobne sceny miały miejsce w niedzielę w Hiszpanii po starciu Sant Andreu z Rayo Majadahonda.

Po przegranej 1:2 i utracie szans na awans z Segunda Federacion sympatycy gospodarzy ruszyli na autokar piłkarze gości. Autobus został obrzucony kamieniami i butelkami. Rozbito też okna.

Kierowcy udało się od razu opuścić strefę zagrożenia. Dzięki temu żadnemu z zawodników oraz członków sztabu szkoleniowego nic się nie stało. Cała ekipa może skupić się na grze w finale baraży!