"Nie dorastają do pięt tamtej drużynie". Szczera ocena Mateusza Borka przed meczem z Niemcami

"Nie dorastają do pięt tamtej drużynie". Szczera ocena Mateusza Borka przed meczem z Niemcami
screen yt
W piątkowy wieczór reprezentacja Polski zmierzy się na PGE Narodowym z Niemcami. Mateusz Borek ma nadzieję na dobre widowisko. Jeden z twórców "Kanału Sportowego" jednocześnie uważa jednak, że naszym zachodnim sąsiadom dużo brakuje do mistrzowskiej drużyny sprzed niespełna dekady.
Starcia z Niemcami zawsze budziły ogromne emocje wśród polskich kibiców. Biało-czerwonym przez wiele lat nie udawało się jednak pokonać tej drużyny. Zmieniło się to dopiero w 2014 roku.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wówczas kadra prowadzona przez Adama Nawałkę wygrała na Stadionie Narodowym 2:0 po golach Arkadiusza Milika oraz Sebastiana Mili. Podobny wynik w piątkowy wieczór byłby niewątpliwie dużym sukcesem.
Jednocześnie Mateusz Borek zwraca jednak uwagę na problemy Niemców. Podopieczni Hansiego Flicka na mundialu nie wyszli nawet z grupy, a kilka dni temu jedynie zremisowali 3:3 sparingowy mecz z Ukrainą.
- Nie ma co za bardzo się bać tych Niemców, no bo ci Niemcy na pewno dzisiaj nie dorastają do pięt tej drużynie, z którą wygrywała ekipa Adama Nawałki w październiku 2014 roku, bo wtedy przyjechali tutaj jako mistrzowie świata - podkreślił Borek.
Jeden z twórców "Kanału Sportowego" jest jednak zdania, że starcie z "Die Mannschaft" będzie dobrym testem dla zawodników Fernando Santosa. Dla Portugalczyka będzie to dopiero trzeci mecz w roli selekcjonera biało-czerwonych.
- Dzisiaj to jest taki wielki klasyk, który w moim przekonaniu jest fantastycznym testem dla wielu zawodników, których mam nadzieję, że wyeksponuje nam Fernando Santos - stwierdził dziennikarz.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik16 Jun 2023 · 11:24
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również