Xavi widzi postęp w grze FC Barcelony. Wstawił się za Robertem Lewandowskim

Barcelona w ostatnich tygodniach znajduje się w dołku. Mistrzowie Hiszpanii nie wygrali już trzech meczów z rzędu. Przegrali z Gironą i Royalem Antwerp oraz zremisowali z Valencią.

Xavi od dawna przekonuje, że największym problemem jego drużyny jest kiepska skuteczność. Widać to choćby po dorobku Roberta Lewandowskiego, który w tym sezonie strzelił tylko dziewięć goli.

Trener Barcelony był pytany o przyczyny słabszej formy Polaka. Xavi się za nim wstawił. Nie chciał obarczać go wyłączną odpowiedzialnością za problemy drużyny.

- Lewandowski nie jest jedynym piłkarzem, który ma problem ze skutecznością. Wszyscy zawodzą w tej kwestii - ocenił Xavi.

- Mamy dziewięć punktów mniej niż w zeszłym sezonie na tym etapie rozgrywek. Z pewnością popełniliśmy wiele błędów. Brakuje nam skuteczności i zdecydowania. Myślę, że poprawiliśmy grę, dominujemy, ale ciąży nam właśnie brak skuteczności - dodał trener Barcelony.

Mistrzowie Hiszpanii mogą poprawić swoje nastroje przed przerwą święteczno-noworoczną w środę. Zagrają wtedy u siebie z Almerią.