"Nie jest w stanie tego zrobić". Rokuszewski mocno o działaniach Kuleszy [WIDEO]

Brzęczek wraca na ławkę trenerską po blisko trzyletniej przerwie, kiedy w październiku 2022 roku rozstał się z Wisłą Kraków. Więcej o tym przeczytacie TUTAJ.

Były selekcjoner pierwszej reprezentacji zastąpił na tym stanowisku Adama Majewskiego, który przed startem EURO U-21 przedłużył umowę. Ta kwestia została poruszona przez Mateusza Rokuszewskiego w programie Meczyki na kanale YouTube, który odniósł się do słów Cezarego Kuleszy dla Interii, krytykującego wybory trenera.

- Skoro powołania Adama Majewskiego na turniej były dla prezesa dziwne, to dlaczego przedłużył z nim kontrakt w momencie, kiedy zaczynał się turniej? Cezary Kulesza próbował z tego wybrnąć, mówił, że były zapisy oznaczające, że kontrakt miał być przedłużony... Ale od zakończenia eliminacji do startu EURO minęło sporo czasu. Adam Majewski też wypowiadał się w Przeglądzie Sportowym, że dostał propozycję przedłużenia współpracy, a nie, że to było automatyczne... (...) Inna sprawa jest jednak taka, że selekcjoner zapracował na to, by z tą kadrą nie pracować - powiedział.

- Cezary Kulesza zarządza reprezentacjami tak jak klubem. Ale nie jak klubem, którego pochwalilibyśmy za długofalową strategię, tylko jak klubem, który działa od kryzysu do kryzysu. Nie powinno to tak wyglądać - stwierdził.

- Prezes w wywiadzie dla Interii powiedział, że długie kontrakty stają się problematyczne dla federacji pod względem finansowym… Nie, to nie długie kontrakty są problematyczne. Problematyczne jest to, że jako prezes PZPN nie jest w stanie dobrze wyselekcjonować człowieka, któremu powinien dać ten długi kontrakt - przekazał.