"Nie ma o czym dyskutować". Michniewicz wskazał następcę Szczęsnego

Kto zastąpi Wojciecha Szczęsnego w bramce reprezentacji Polski? Tego póki co nie wiadomo, kwestia rywalizacji pozostaje otwarta. Czesław Michniewicz nie skreśla jednak Łukasza Skorupskiego.
W meczu z Francją (1:1) Łukasz Skorupski zaprezentował rewelacyjny poziom. Bramkarz reprezentacji Polski skapitulował dopiero po rzucie karnym Kyliana Mbappe. Mimo tego zebrał bardzo wysokie recenzje.
Pod wrażeniem postawy zawodnika Bolonii był między innymi Czesław Michniewicz. Były selekcjoner nie skreśla doświadczony golkipera w walce o schedę po Wojciechu Szczęsnym, który może rozstać się z kadrą w perspektywie następnych miesięcy.
- Wiecie co, on ma 33 lata. W czasie mistrzostw świata w USA, jeśli uda nam się awansować, będzie miał 35. Co to jest za wiek? Żaden wiek - stwierdził w Kanale Zero.
- Teraz gra w klubie, który awansował do Ligi Mistrzów, pogra na wyższym poziomie. Już Serie A jest na niezłym poziomie. Ma wszystkie atuty w ręku - dodał.
- Oczywiście, jest pewna grupa młodszych bramkarzy. Nie zapominałbym tutaj o Kamilu Grabarze, chociaż Zbigniew Boniek go skreśla. (...) Tutaj nie ma problemu. Nie pasuje Michałowi Probierzowi Grabara, to powołuje Bułkę. Moim zdaniem nie będzie jednak czegoś takiego, że ktoś z tych młodszych bramkarzy wskoczy za Skorupskiego i będzie "jedynką". Finalnie, na dzisiaj, Skorupski. Nie ma o czym dyskutować - podsumował.
Do tej pory "Skorup" zagrał w 11 meczach reprezentacji Polski. Trzykrotnie zdołał zachować czyste konto.