"Nie ma żadnych kompetencji, nie zrobił nic dobrego". Legenda grilluje Kuleszę

Były reprezentant Polski raz jeszcze odniósł się do czerwcowego zamieszania wokół kadry. Uważa, że reprezentacja i cały PZPN po prostu się ośmieszyli.

- Po prostu się ośmieszyliśmy. Ktokolwiek poważny patrzył na to z boku, zapewne łapał się za głowę. Afera goniąca aferę, zewsząd pojawiające się nowe kontrowersje - powiedział Dziekanowski.

- To, co się ostatnio dzieje, jest kuriozalne. Klopp, Guardiola, Ancelotti, Flick, czy Xavi nie stwierdzili, że Lewandowski źle wpływa na szatnię. Wtem przychodzi Michał Probierz i sugeruje, że się mylili, a potem odbiera mu opaskę - stwierdził.

Zdaniem "Dziekana" Cezary Kulesza nie ma żadnych kompetencji, aby wybrać odpowiedniego selekcjonera. Nawet jeśli wyniki kadry uległy by poprawie, to nie będzie to zasługa prezesa PZPN.

- Ten proces mnie w ogóle nie ekscytuje, bo za wybór jest odpowiedzialna osoba nie mająca do tego żadnych kompetencji. Grając w lotto na chybił, trafił też można wylosować pożądane liczby i wygrać jakieś pieniądze. Znaleźliśmy się w tragicznej sytuacji. Z jednej strony przestaje mnie to bawić, z drugiej nie brakuje wydarzeń, które są tak absurdalne, że wywołują uśmiech na twarzy - wypalił.

- Nie podoba mi się to, co dzieje się w polskiej piłce. Nie jestem w stanie wskazać nawet jednej dobrej rzeczy, którą zrobił Cezary Kulesza przez całą swoją kadencję. Z tego, co widzę, delegaci są jednak innego zdania i uważają, że projekt zmierza w dobrym kierunku, chcąc kontynuować wizję dotychczasowego prezesa. W takim razie życzę powodzenia. A co nam pozostaje? Wzruszyć ramionami i założyć po raz kolejny, że jakoś to będzie - zakończył.