Nie tylko Real Madryt zabiegał o Carlo Ancelottiego. Trener mógł wrócić do Włoch, odmówił z jednego powodu

Na ławkach trenerskich czołowych klubów dochodzi tego lata do dużych zmian. Na rynku wcale nie ma natomiast dostępnych zbyt wielu światowej klasy specjalistów.

Niedawno nowego szkoleniowca szukały między innymi Real Madryt oraz Inter Mediolan. Okazuje się, że oba kluby sondowały pozyskanie Carlo Ancelottiego.

Ostatecznie Włoch po sześciu latach wrócił na Santiago Bernabeu, mimo że do niedawna miał ważny kontrakt z Evertonem. Ta umowa została jednak rozwiązana.

Jak donosi "AS", jeszcze przed propozycją ze strony Realu z Ancelottim skontaktował się Inter. W doświadczonym trenerze widziano bowiem potencjalnego następcę Antonio Conte.

61-latek odmówił jednak "Nerazzurrim". Co ciekawe, głównym powodem wcale nie był obowiązujący wówczas kontrakt z "The Toffees", lecz przeszłość szkoleniowca, który przed laty święcił wielkie sukcesy z Milanem.

- Stałem się świetnym trenerem w Milanie i zawdzięczam to jego kibicom. Nie mogę ich zdradzić - odpowiedział włodarzom Interu Ancelotti.