Nie żyje Mladen Zizović. 44-letni trener zasłabł podczas meczu

Spotkanie od pierwszych minut toczyło się na warunkach drużyny FK Radnicki 1923. Już po dziewięciu minutach zespół z Kragujevac prowadził 2:0 po golach Ouijdiego Sahliego i Louaya Ben Hassine'a.

W 22. minucie meczu doszło do wstrząsającej sytuacji. Trener Radnicki, Mladen Zizović, nagle stracił przytomność. Na miejsce od razu wezwano karetkę, która przewiozła bośniackiego szkoleniowca do szpitala.

Mecz został wznowiony. Ostatecznie piłkarze nie dograli nawet pierwszej połowy, gdyż na kilka minut przed jej końcem ogłoszono najgorsze - 44-letni szkoleniowiec zmarł. Nie udało się go uratować.

Po usłyszeniu fatalnej informacji niemal wszyscy piłkarze i członkowie sztabu FK Radnicki 1923 padli na murawę. Zszokowani byli także zawodnicy Mladosta.

Sędzia natychmiast podjął decyzję o anulowaniu spotkania. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kiedy zostanie ono dokończone.

Mladen Zizović miał 44 lata. Był ojcem trójki dzieci. Zespół FK Radnicki 1923 objął zaledwie 11 dni przed swoją śmiercią.