Nie żyje Richard Tylinski. Były reprezentant Francji miał 87 lat

Richard Tylinski to postać, która pojawiła się we francuskim futbolu klubowym tuż po drugiej wojnie światowej. Był wychowankiem AS Saint-Etienne, a z pierwszą drużyną "Les Verts" był związany prawie od początku istnienia klubu.

W Saint-Etienne Tylinski zbudował sobie niemały pomnik. Jako środkowy obrońca spędził w klubie łącznie 11 lat, a w 1957 i 1964 roku świętował z nim tytuły mistrza Francji.

- Nieustępliwy obrońca, który brał udział we wszystkich meczach, był jednym z pierwszych graczy w zielonej koszulce. Należał do podstawowego składu niekwestionowanego mistrza Jeana Snelli, zapewniając ASSE pierwszy z 10 tytułów mistrza Francji, zdobytych pod koniec sezonu 1956/57. Ten człowiek o sylwetce aktora filmowego i naturalnej elegancji nie miał jeszcze 20 lat - czytamy na oficjalnej stronie klubu, który uroczyście pożegnał zawodnika w niedzielę.

Po zdobyciu pierwszego w karierze mistrzostwa kraju Tylinski załapał się także do francuskiej reprezentacji. Nie zagrał jednak na żadnym wielkim turnieju. W koszulce "Les Bleus" wystąpił łącznie trzy razy.

Polsko brzmiące nazwisko byłego defensora nie jest przypadkiem. Jego rodzina prawdopodobnie wyemigrowała do Francji w okresie międzywojennym, tak jak wielu innych Polaków. W piłkę grał również jego ojciec, który na co dzień pracował w górnictwie.

Richard Tylinski zmarł w sobotę w wieku 87 lat. Przyczyna jego śmierci nie została podana.