Niedoszła gwiazda wyrzucona ze składu. Może skończyć karierę w wieku 29 lat
Dele Alli został wykluczony ze składu Como. Przyszłość byłego reprezentanta Anglii we włoskim klubie nie maluje się w kolorowych barwach.
Sportowy zjazd Dele Alliego osiągnął kolejny etap. W 2018 roku pomocnik był na absolutnym szczycie - został częścią reprezentacji Anglii, która zagrała w półfinale mundialu, a także zapowiadał się na nową gwiazdę Premier League w barwach Tottenhamu.
Ostatnie lata stoją dla wychowanka MK Dons pod znakiem błąkania się po różnych klubach. Po nieudanych przygodach w Evertonie i Besiktasie wszystko wskazuje na to, że do grona klubów, w którym mu nie wyszło dołączy włoskie Como.
Jak informuje La Gazetta dello Sport, Anglik otrzymał jasny sygnał od Cesca Fabregasa. Zamiast przebywać na obozie przygotowawczym z resztą drużyny, został oddelegowany do tego, by trenować indywidualnie.
Ostatni występ w obecnym klubie Alii zaliczył 10 marca. Spędził 10 minut na boisku w meczu z Milanem, a boisko opuścił po otrzymaniu czerwonej kartki.
DailyMail dodaje, że 29-letni obecnie piłkarz myśli o zawieszeniu butów na kołku. To, co jednak jest pewne, to fakt, że nie znajduje się on w planach szkoleniowca Como na nadchodzący sezon.
Dele Alli to 37-krotny reprezentant Anglii i były gwiazdor Tottenhamu. W barwach "Kogutów" występował w latach 2015-2022, po czym jego kontrakt z klubem się zakończył. Przed dołączeniem do Como spędził pół roku bez klubu, a wcześniej grał w Evertonie i Besiktasie.