Niemcy wygrywali już 5:1. A później Anglicy zaczęli ich lać [WIDEO]

Niemcy szybko rozpoczęli strzelanie. W 7. minucie do siatki Anglików trafił Darvich (FC Barcelona), a w 31. podwyższył El Mala (Viktoria Koeln). Sytuację "Synów Albionu" starała się ratować odpowiedź Kinga (Fulham).

Przed przerwą bramki zdobywali jednak tylko Niemcy. Swoje gole dołożyli jeszcze Moerstedt (Hoffenheim) oraz Wurm (Regensburg). Sytuacja Anglików już wtedy była beznadziejna.

A przecież podopieczni Balitscha nie zamierzali się zatrzymywać. W 48. minucie dublet skompletował El Mala. 1:5, co zapowiadało, że większych emocji nie będzie.

Stało się jednak zupełnie inaczej. W 52. minucie Anglicy rozpoczęli niesłychaną ofensywę. Rzucili się na rywali i strzelali gola za golem. Najpierw Wheatley (Manchester United), następnie Russel-Denny (Tottenham), Abbott (Nottingham Forest), a dzieła zniszczenia dokończył Derry (Crystal Palace).

Gracze Antwiego w jedenaście minut odrobili cztery gole i finalnie zremisowali 5:5 (1:4). Dzięki temu zdobyli drugi punkt w fazie grupowej EURO U19 i są bliżej awansu. W ostatniej kolejce zmierzą się z liderującą Holandią.